W żółtych płomieniach liści…

Każdą wolną chwilę spędzamy w plenerze, spacerując, biegając, bawiąc się i podziwiając piękno zmieniającej się przyrody. Piękną mamy jesień tego roku i korzystamy z jej uroków, ile się da. Zbieramy kasztany, orzechy, robimy jesienne bukiety  i… kąpiele w liściach.

Obserwujemy przygotowania ptaków, wiewiórek do kolejnej pory roku, przypatrujemy się jak usypiają rośliny i drzewa. Polska złota jesień tkana pajęczyną i paletą kolorów iskrzących w słońcu i my radośni, rozbawieni świadomi, że zbliża się zima i trzeba maksymalnie korzystać z dobrodziejstw pogody.

                                                                                  Elżbieta Głuchowska

Przewiń do góry Skip to content